Pro Arte online 5 (123) 2014
Z Katalog.Czasopism.pl
Przejdź do Pro Arte online lub Spisy treści 2014
KSIĄŻKA
Natalia Dyjas - Ficowski – kolekcjoner minionych światów
Echa tradycji. Zapachy przeszłości. Niesłyszalny krzyk tych, którzy odeszli zbyt szybko (ale czy kiedyś umiera się za późno lub w sam raz?). Drobiny, cząstki elementarne, z pozoru tylko bez znaczenia. To wszystko obrazuje w swej poezji, zebranej przez Piotra Sommera w książce Lewe strony widoków, Jerzy Ficowski – kolekcjoner minionych, odległych przestrzeni. Robi to w sposób fascynujący. Intryguje i zadziwia. A jego epifanie codzienności na długo zostają w umyśle tego, kto ową poezję ma okazję czytać.
Gerard Ronge - Pleasure, która nie jest guilty
Kiedy notka biograficzna na okładce kryminału informuje nas, że autorka jest polonistką i socjolożką oraz doktorantką Uniwersytetu Warszawskiego, siłą rzeczy zaczynamy odtwarzać dzieje niekończącego się dyskursu o granicach między literaturą popularną a wysoką i o tym, czy to rozróżnienie ma w ogóle dzisiaj rację bytu. Szwechłowicz zręcznie się od tego sporu zdystansowała, proponując rozrywkę bez pretensji, ale inteligentną.
Joanna Bednarek - Portret rodziny bez wnętrza
Z Portretem trumiennym jest jak z dobrze skrojonym przebojem muzyki pop. Znamy brzmienie podobnych utworów. Dlatego kojarzymy motywy, rozumiemy kody, możemy przewidzieć temat i... czekamy aż nadejdzie przełamanie, jakaś charakterystyczna solówka, która odróżni utwór od setek jemu podobnych. Bo intuicyjnie przeczuwamy, że pod koniec to nastąpi.
FILM
Adrianna Woroch - Buntownik bez powodu
Autobiograficzna opowieść o dojrzewaniu, braku porozumienia i tęsknocie za dziecięcą relacją syna z matką, przyprawiona queerową poetyką spod znaku Xaviera Dolana, łączy manierę dokumentalną z kinem gatunków i popkulturowymi tropami charakterystycznymi dla gender movies. Miesza style, konwencje – szuka własnej drogi wykorzystując przy tym wszystkie chwyty, jakie udało mu się podpatrzeć u bardziej doświadczonych kolegów. W efekcie otrzymujemy spory chaos, nad którym momentami udaje mu się jednak zapanować w sposób niejednokrotnie ironiczny, a przede wszystkim inteligentny.
TEATR
Przemysław Górecki - Trzej siostry, czyli prawda płci. Głos (sopran) o operze Trzy siostry Petera Eötvösa
Największą siłę oddziaływania mają sceny, w których siostry występują wspólnie w otoczeniu pozostałych bohaterów, konfrontując swoją żeńskość „wykreowaną” z ich „naturalną” męskością i kwestionując słuszność i sensowość tych przymiotników. Sceny wspólne stanowią jednak specyficzny przykład scen nielicznych, ponieważ prawdziwy dramat wyrażany jest w Trzech siostrach w samotności.
Daniel Stachuła - Muzyczne stwarzanie. O Dziecku i czarach Maurice’a Ravela oraz Słowiku Igora Strawińskiego w reżyserii Rana Arthura Brauna
Oba spektakle łączy koncept kreacyjnej siły muzyki, która jest w stanie stworzyć nową rzeczywistość bądź zmieniać tę już zastaną. Tylko głos Słowika zdoła przezwyciężyć Nieuniknione. W przedstawieniach zabrakło, niestety, zabawy. Pomysłowej zabawy (z) dziełem Ravela – Colette. A gdyby tak (za każdym razem na nowo) odkrywać w sobie dziecko z jego nieograniczoną swobodą i zabawą, która w sposób naturalny kończy się, urywa, rozwiązuje?
Sonia Kmiecik - Don Giovanni, a cenar teco
Odkąd usłyszałam po raz pierwszy, często odtwarzam na nowo, zmieniając tylko punkt zaczepienia. Skupiam się na różnych fragmentach i puszczam je na okrągło ku zgryzocie swoich, często zmieniających się, współlokatorów (wbrew pozorom, nie jest to ciąg przyczynowo-skutkowy. Wyprowadzają się, bo… coś mówili, ale słuchałam czegoś innego).
SZKIC
Weronika Małaczek - Myszy i ludzie – o korespondencji sztuk słów kilka
Medialna wędrówka Myszy i ludzi doskonale wpisuje się w fenomen powtarzalności-niepowtarzalności, tak charakterystyczny dla całej tradycji artystyczno-literackiej, lecz bliski szczególnie czasom współczesnym, w których to sztuka korzysta z wciąż nowszych środków wyrazu. Artyści tworzą kolejne dzieła, korzystając z gotowych tematów oraz wzorców - mając doskonałą świadomość tego, że utwory ich będą konfrontowane
z oryginałem. Gra taka akcent kładzie na innowację, bowiem zabawa tym, co dobrze znane, prowadzić może zarówno do efektów znakomitych, jak również całkiem banalnych.
Maja Staśko - Kanimalizm (muzyka biosfer)
Każde zjedzone zwierzę to akt kanibalizmu. Kapitalizmu.