Nasza strona internetowa używa plików cookie (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych. Każdy ma możliwość wyłączenia plików cookie w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.

Pro Arte online 2 (100) 2010

Z Katalog.Czasopism.pl

Przejdź do Pro Arte online lub Spisy treści 2010


winieta pisma

Drodzy Czytelnicy!
Editorial
Wszystko, co dobre, STOpniowo wraca do życia: Pro Arte, Głośna Samotność (niegdyś oSTOja kulturalnego Poznania), a przede wszystkim ożywiona wiosną przyroda. Z takim utęsknieniem czekaliśmy na STOpnienie śniegu, że nie mieliśmy już nawet ochoty na zimowe szaleństwo na STOkach podczas ferii.


Katarzyna Granops
My, dzieci kapitalizmu // Szkic
Centrum każdego miasta wygląda podobnie – deptak, ratusz, zabytkowe kamienice i… McDonald’s. Nie potrafimy wyobrazić sobie dziś przestrzeni miejskiej bez tego symbolu konsumpcjonizmu. Możemy do niego wstąpić w przerwie między zajęciami, wypić tam kawę ze znajomymi czy zajrzeć po prostu wtedy, gdy chcemy szybko coś przekąsić.


Paulina Pawliczak
31 wierszy miłosnych wg Joanny Roszak // Literatura
Przedzieram się przez wszystkie poetyckie śniegi, idę pod wiatr, przepływam morza i wyraźnie odczuwam ulotność ptaków. I znowu wracam do punktu zero, który, jak się okazuje, jest też punktem tajemnicy, nieskończoności, nieskończoności interpretacji.


Maciej Orłowski
Najpierw był krzyk // Literatura
Lecz krzyk nie określał niczego, nie nazywał, nie wyrażał żadnych emocji, lecz sam był przedmiotem określeń, sam był emocją i punktem odniesienia. Krzyk myśli, krzyk marzeń i niemożliwych nadziei, krzyk zlękniony i zadziwiony samym sobą, sam się stwarzający i sam ulegający rozpadowi pod wpływem swej siły.


Katarzyna Misiura
Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem… // Muzyka
,,Popłynąłem” to bardzo adekwatne określenie, dosłownie i w przenośni. Spięty oddał się twórczej wolności do ostatka. Co z tego wynikło?


Patryk Szaj
Muzyka ze Skweru // Muzyka
Niedługo minie dekada od momentu, kiedy w depresji elbląskiej narodziła się inicjatywa kilku młodych ludzi z pasją, ambicją i krytycznym spojrzeniem na otaczającą ich rzeczywistość – Skwer, czyli grupa przyjaciół, którzy postanowili przedzierzgnąć swoje emocje w muzykę rap. Są utalentowani, inteligentni, oczytani, refleksyjni… I mało kto o nich słyszał.


Joanna Krenz
Fizyk w zalotach // Pogranicze
Stefan Wojnecki, „Społeczeństwa sieci” - Galeria Fotografii „pf” C.K. „Zamek”, Wernisaż 12.01.2010, godz.18:00


Jakub Wypychowski
„Nie wiem, czemu to narysowałem” // Spotkania
„Co to jest?”, „wszystko to powstaje poza rozumem” – to najczęstsze autokomentarze do Rysunków zabranych. O poezji, twórczości plastycznej i (pozornej?) ich symbiozie, oraz o wielu bardziej przyziemnych sprawach, autor rozmawiał ze swymi wielbicielami przy okazji spotkania zatytułowanego „Twarze Marcina Świetlickiego”.


Paulina Pawliczak
Krzyki kawiarniane, czyli co z tą Głośną Samotnością // Felieton
Do Głośnej trafiłam w momencie, gdy już rzeczywiście było o niej głośno. Pamiętam, że po raz pierwszy usłyszałam o niej od siostry – ekonomistki na stanowisku. Potem klub kojarzył mi się z jedną czy drugą konferencją literaturoznawczą i jeszcze paroma innymi rzeczami, choć byłam tam nie więcej, jak cztery razy…


Joanna Pawłowska
Ślepe ryby z myrdyrdą // Felieton
Dlaczego nie? – pomyślałam. Gotują znani i lubiani, w telewizji, na deptakach; babki i ciotki rozpływają się nad garami dopieszczając delishous dishous sekretnymi ingrediencjami, to mogę i ja. Chciałabym więc zaprezentować państwu przyspieszony kurs (nazwijmy to) gotowania?


Joanna Dworzecka
Po cudzym śniegu // Felieton
Nieniecki Okręg Autonomiczny – to dość kontrowersyjny pomysł na zimowe wakacje. W końcu znajduje się na Skrajnej Północy, w zachodniej Syberii. Nawet latem termometry niechętnie wskazują temperatury powyżej 0°C, a co dopiero zimą, gdy odnotowuje się tu największe mrozy w okolicy, tj. -56°C!


Piotr Pławuszewski
Nasz (do odwołania) kochany pan Adam // Felieton
Wzrokiem śledziłem przede wszystkim pana Adama, z trudem próbującego wtopić się w resztę drużyny. Po swojemu nieco onieśmielony, unosił co jakiś czas dwa srebrne medale, nie zapominając, rzecz jasna, o rytualnym, a medialnie pożądanym wbiciu w krążki swych zębów.


Mateusz Masłowski
Wiersz // Poezja


Jacek Szafranowicz
Wiersz // Poezja


Michał Skrzypczak
Wiersze // Poezja