Nasza strona internetowa używa plików cookie (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych. Każdy ma możliwość wyłączenia plików cookie w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.

Notes.na.6.tygodni 97 (2015)

Z Katalog.Czasopism.pl

Przejdź do Notes.na.6.tygodni lub Spisy treści 2015

okładka numeru 97/2015

AKUMULACJA UŚPIONYCH POTENCJAŁÓW
We wrześniu tego roku w Tarnowie odbył się ogólnopolski zjazd pracowników
instytucji, które dawniej tworzyły sieć Biur Wystaw Artystycznych. Spotkanie
miało stać się bodźcem do odnowienia połączeń pomiędzy galeriami — nie na mocy
odgórnej dyrektywy, jak to miało miejsce w czasach PRL, ale w ramach dobrowolnej
współpracy i wymiany doświadczeń. Zamierzeniem organizatora — BWA Tarnów —
było „zainicjowanie rewizji dziedzictwa centralnego systemu BWA i
współczesnego potencjału tych instytucji”. Dzisiejszy stan Biur Wystaw
Artystycznych nie ma jednak nic wspólnego z ideologicznie zunifikowaną
„maszyną do wystaw”, wykreowaną na potrzeby Polski Ludowej. Uwolnienie placówek
BWA z sieci dało ich dyrektorom wolną rękę, jeżeli chodzi o sprawy
merytoryczne oraz finansowe — dziś przekrój profili i skali działań dawnych
BWA jest niezwykle szeroki i niełatwo jest je jednoznacznie zdefiniować.
W związku z tym pytamy: jak mogłaby wyglądać współpraca dzisiejszych BWA?
Czy dziś możemy mówić o „wspólnocie interesów” łączącej instytucje
zrzeszone w sieci BWA 30 lat temu?

TRZY FAKTY Z HISTORII
Stworzone w czasach PRL-u Biura Wystaw Artystycznych stanowiły unikatowy w
skali światowej system organizacji życia artystycznego w totalitarnym państwie.
Poza ogromną rolą, jaką odegrały w animacji środowisk plastyków, były
także sposobem na zagospodarowanie czasu wolnego urbanizującego się
społeczeństwa. Tekst Ewy Tatar o historii BWA.

JAK OBCOWANIE Z PRZYRODĄ
Pierwsza wizytacja w jednym z ośrodków BWA polegała więc na tym, że starałam
się wywalczyć swoją pozycję. Później zależało mi przede wszystkim na poznawaniu
ludzi. Rozmowa jest czymś absolutnie podstawowym, od razu poznaje się
człowieka. Oglądałam, jakie mają warunki, sprawdzałam, czy prowadzą
dokumentację, jaki jest charakter ośrodka — o walce o sztukę współczesną w
trudnych czasach z kierowniczką Wydziału Terenowego CBWA (1967–1990), Marią
Domurat-Krawczyk, rozmawia Ewa Tatar.

LOGA DLA SIECI
Podczas planeru BWA w Tarnowie Tomasz Bersz poprowadził warsztaty z
projektowania loga przyszłej sieci BWA. Uczestnicy zjazdu zostali podzieleni a
cztery grupy, z których każda wymyślała loga. Tomasz Bersz stworzone szkice
przełożył na konkretne projekty. Prezentujemy niektóre z nich.

CIEMNA MATERIA ŚWIATA SZTUKI
Większość osób, które uczęszczają do szkół artystycznych, jest z góry skazana
na porażkę. Nigdy nie będzie im dane się w pełni rozwinąć artystycznie, ale
muszą pozostać na tym etapie, żeby system mógł funkcjonować, utrzymać się
i powielać – przekonuje Gregory Sholette w rozmowie z Kubą Szrederem.

NIE PYTAJ CO TO ZNACZY, ZAPYTAJ JAK TEGO UŻYĆ!
Mówimy o publiczności, mówimy o widzu, mówimy o partycypacji, ale „użytkowanie”
zostało przyćmione przez inne kategorie pojęciowe. Dlaczego? Przecież wartość
użytkowa sztuki jest bardzo istotna - ze Stephenem Wrightem, autorem
W stronę leksykonu użytkowania, który po polsku ukazał się w 9. numerze
„Formatu P”, rozmawia Kuba Szreder.

NIE MIĘDLMY SLOGANÓW
Dobrze mieć takich poprzedników, jak sytuacjoniści, którzy znaleźli wiele
sposobów, by działać w swojej epoce i przeciw niej. Co nie znaczy, że możemy
powielać ich doświadczenia, żyjemy w innych czasach. Przykład
sytuacjonistów powinien nam raczej dodać odwagi, byśmy postępowali tak jak oni
w szerszym znaczeniu: rozwijali trafną i skuteczną krytykę obecnej sytuacji,
odkrywali nowe języki, obrazy i narzędzia, dające się zastosować
tu i teraz - zachęca McKenzie Wark, autor A Hacker Manifesto i wydanej
niedawno przez Bęc Zmianę książki Spektakl dezintegracji, w rozmowie z Matueszem Kwaterko.

PRZYSZŁOŚĆ TO BANAŁ TERAŹNIEJSZOŚCI
Nie sądzę, by na przykład informacja o niszowym zjawisku futerkowych
fetyszystów znalazła się za sto lat w jakiejś encyklopedii historii kultury XXI
wieku. Mnie natomiast pociągają wszelkie ekstrema kulturowej produkcji,
bo uważam, że mają one potencjał ujawniania naszej obecnej kondycji
– twierdzi w rozmowie z Magdą Roszkowską i Adą Banaszak Jon Rafman, jeden
z najbardziej znanych artystów internetowych, którego prace można oglądać
na wystawie Ustawienia prywatności w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.

AWANGARDA PERYFERII
Polska jest krajem tak homogenicznym etnicznie i lingwistycznie, że podróże na
nasze własne marginesy pełnią funkcję wentyla dla tych Polaków, którzy
utożsamiają się z polską kulturą, ale jednocześnie cierpią pod
wszechogarniającym przymusem jednorodności. Sztuka jest jedną ze sfer, gdzie
można się od tego przymusu uwolnić – tłumaczą Magdzie Roszkowskiej C.T. Jasper,
Joanna Malinowska i Magda Moskalewicz, zwycięzcy konkursu na Pawilon Polski
na Biennale Sztuki 2015 w Wenecji.

MUZEUM DIZAJNU: TYPOGRAFICZNA AUTOEKSPRESJA
Jak radziła jedna z głównych postaci sceny projektowej lat 80. April Greiman:
"dizajn musi uwodzić, kształtować i, co może najważniejsze, wywoływać
emocjonalną reakcję" i "nieważne, co podpowiada umysł, jeśli nie czujesz
projektu w swoim sercu". O projektowaniu graficznym lat 80 pisze Magdalena Frakowska.