Nasza strona internetowa używa plików cookie (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych. Każdy ma możliwość wyłączenia plików cookie w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.

Magazyn Literacki KSIĄŻKI 11 (158) 2009

Z Katalog.Czasopism.pl

Przejdź do Magazyn Literacki KSIĄŻKI lub Spisy treści 2009


okładka numeru 11 (158) 2009


Odporni na kryzys
Książka prawnicza i biznesowa - Temat numeru

Segment książki fachowej, w której najważniejszą część stanowią publikacje skierowane do kadr zarządzających, księgowych oraz prawników, zdaje się być całkowicie odporny na kryzys. Wydawnictwa rosną w siłę, rozwijają się dzięki własnym kapitałom bez potrzeby zaciągania kredytów, nie dotykają ich w znaczący sposób wahania kursów walut, bo gros oferty stanowią publikacje rodzimych autorów, nawet kłopoty dystrybutorów zdają się ich nie dotyczyć, gdyż mają własne rozbudowane systemy przedstawicieli handlowych, a nawet jeśli posiłkują się współpracą z hurtownią, to zazwyczaj na restrykcyjnych warunkach zapłaty za książki.

Tu zresztą pojawia się pytanie o definicję książki, bo przecież publikacje dla tych grup zawodowych coraz rzadziej mają formę papierową. Jeśli mówimy o śmierci książki w tradycyjnej formie papierowego kodeksu, to tutaj agonia jest w stanie zaawansowanym. Już ponad 60 proc. przychodów wydawców publikacji fachowych dostarczają produkty elektroniczne: e-booki, newslettery, dedykowane strony WWW, a przede wszystkim — rozbudowane elektroniczne bazy orzecznictwa, aktów prawnych, komentarzy itd., itp. To, co kiedyś zajmowało wiele zadrukowanych tomów, dziś dostarczane jest albo na płytach CD, albo bezpośrednio do pobrania on-line, w dodatku nie tylko na komputer, bo obecnie coraz częściej też na telefon komórkowy. Wydawcy w tym segmencie są prawdziwie wielomedialni i można powiedzieć, że liczy się tu jedynie treść, zaś forma dotarcia do klienta (książka, płyta, czasopismo, segregator z wymiennymi kartkami, płatny serwis on-line) to kwestia wtórna.

Kolejka do Włoch
Wojciech Albiński - Rozmowa numeru

-Czemu tak długo czekał pan z przelaniem na papier swoich dziecięcych wspomnień?

-Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Na pewno obrazy okupacyjne nosiłem w sobie. Kto wie, może o tym, że postanowiłem je w końcu przedstawić zadecydował powrót do Polski po czterech dekadach spędzonych na obczyźnie? Kiedy odwiedziłem stare kąty we Włochach pod Warszawą odżyły wspomnienia, a pod wpływem spotkań z przyjaciółmi z dzieciństwa z zakamarków pamięci zaczęły się wydobywać dawno minione postacie i sytuacje.

-Na ile ta proza odpowiada prawdzie?

-Chociaż to beletrystyka, a nie relacja historyczna, wszystkie opowiadania mają prawdziwe korzenie. Zrelacjonowałem migawki pozostałe w mojej pamięci spomiędzy czwartego a dziesiątego roku życia, bo właśnie z tej perspektywy dane mi było oglądać okupację.

Lawina bieg od tego zmienia…
Nowe spory w literaturze historycznej

Jak co roku, w listopadowym numerze prezentujemy przegląd publikacji historycznych z ostatnich miesięcy, a także przedstawiamy najbardziej istotne spory, jakie nurtują środowisko historyków. W ten sposób chcemy nawiązać do odbywających się w dniach 26–29 listopada XVIII Targów Książki Historycznej, w tym roku po raz pierwszy w całkowicie nowej i fascynującej scenerii – w odnowionych Arkadach Kubickiego pod Zamkiem Królewskim w Warszawie. Prezentujemy więc książki, które towarzyszyły sporom, lub je wręcz wywołały i stały się zarzewiem mniej lub bardziej głośnych debat. W oddzielnych krótkich tekstach przedstawiamy tytuły, które nie zdobyły większego rozgłosu, ale w naszym odczuciu powinny być zauważone z uwagi na swe walory, a każda z omawianych książek ma inne zalety i dlatego warto o tych książkach pisać i dyskutować.

W ostatnich miesiącach największe spory wśród badaczy rodzimej historii wybuchały na dwóch jej krańcach – koncentrowały się u początków państwa polskiego oraz ponad tysiąc lat później – na niedawnych latach drugiej połowy XX wieku. Ucichły natomiast gwałtowne burze wywołane poprzednio pracami Jana Tomasza Grossa o bolesnych relacjach polsko- żydowskich. Jak pamiętamy, wydanie „Sąsiadów” (Pogranicze, 2000) wywołało wielką i gorącą debatę wokół zbrodni na ludności żydowskiej w Jedwabnem i stało się kolejnym etapem niekończącej się dyskusji o relacjach polsko-żydowskich. Dyskusja ta rozgorzała na nowo po wydaniu drugiej głośnej książki tego samego autora zatytułowanej „Strach. Antysemityzm w Polsce tuż po wojnie. Historia moralnej zapaści” (Znak, 2008), jednak w tym roku opinia publiczna i media bulwersowały się zupełnie inną tematyką.

Salto morale
Co czytają inni

Moja ulubiona berlińska kolekcja sztuki to galeria obrazów stanowiąca część tzw. Kulturforum tuż obok Potsdamer Platz. W Gemäldegalerie znajdują się obrazy i rzeźby obejmujące sześć stuleci, od XIII do XVIII wieku, kiedyś rozrzucone w kilku miejscach, m.in. w cichym podmiejskim Dahlem, które często odwiedzał i pięknie opisywał Wojtek Karpiński.

Lubię tę kolekcję z paru powodów – nie zdarzyło mi się tu trafić na tłok, nawet przy czasowych wystawach, brak również tłoku na ścianach. Zbiory zapoczątkowane przez wielkiego elektora brandenburskiego Fryderyka Wilhelma, później należące do jego prawnuka Fryderyka II („Starego Fryca”), eksponowane są wybiórczo, skarby wyróżniają się pomiędzy mniej znaczącymi dziełami (choć i z tych można być zasłużenie dumnym). I, co równie ważne, są to dzieła o proweniencji nie budzącej wątpliwości. A to, niestety, w Niemczech wcale nie jest powszechne.